Trochę nietypowo jak na Ślub, ale zieleń to kolor nadziei na długie i szczęśliwe życie.
Ulubiony motylek
Własnoręcznie wyprodukowane różyczki ozdobione listkami brzozy
Treść życzeń z bloga jolagg, trochę zmodernizowany przez moje łapki
Jako, że w brzuchu motyle to nie mogło ich zabraknąć przy życzeniach
Obowiązkowa w dzisiejszych czasach koperta
I na zakończenie znowu motylek
Pozdrawiam cieplutko wszystkich odwiedzających Aśka:)
Asiu robisz przepiękne karteczki, dlatego słowa pochwały od takiego mistrza jak Ty dla moich wypocinek szczególnie mnie radują. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńAniu - Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńCudna, pięknie Ci wyszły różyczki :) Rozglądałam się za prawdziwymi listkami brzozy ;)
OdpowiedzUsuńA tu niespodzianka i listki dziurkaczowe. Asiu dziękuję:)
OdpowiedzUsuńPiękna kartka ,kolor bardzo mi się podoba ( lubię zielony )różyczki cudne :)
OdpowiedzUsuńElu dziękuję:)
OdpowiedzUsuńśliczna jest. Ps- fajny ten Twój brzozowy zakątek :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńshiraja dziękuję
OdpowiedzUsuńPiękna praca :) Różyczki perfekcyjne
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńŚliczna i oryginalna praca, wzruszające słowa - gratuluję. Chętnie przyłączę się do witryny, by móc podziwiać kolejne prace.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewo dziękuję i serdecznie zapraszam:)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię serdecznie po wyróżnienie:
Usuńhttp://ogrod-cardmaking-pasje.blogspot.com/2012/11/pierwsze-wyroznienie.html
Dziękuję:)
Usuńśliczna praca :) A różyczki... normalnie jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko dziękuję:)
OdpowiedzUsuń